Jaka echosonda bezprzewodowa?

Nasza wędkarska ciekawość może zostać zaspokojona poprzez wprowadzanie coraz to większej ilości technologii w wędkarstwo. Dosyć młodymi produktami na rynku wędkarskim są bezprzewodowe echosondy, które powinny być zbawieniem dla wędkarzy, którzy nie posiadają łodzi lub na jej zastosowanie nie pozwalają przepisy właściciela danego akwenu.

Zaletą tego rodzaju echosondy jest to, że bez posiadania sprzętu pływającego możemy w krótkim czasie odnaleźć ciekawe miejsca ( spady, górki czy blaty ) niedaleko brzegu, z którego możemy swobodnie wędkować. Sonar, który w tego rodzaju echosondach nie jest połączony przewodowo, można wyrzucać z ręki, gdzie wcześniej trzeba go przywiązać do linki, aby można było go zwinąć.

Również zarzut można wykonać poprzez wędkę z większym ciężarem wyrzutowym. Ostatnim wariantem, lecz dużo droższym jest zakup łódki zdalnie sterowanej, dzięki której mamy możliwość w niedługim czasie sprawdzić większą partię wody. Łódka z echosondą równocześnie może być stosowana jako łódź zanętowa oraz możemy na niej wywieźć zestaw wędkarski.

Łódka zanętowa z echosondą
Dużym ułatwieniem jest nawet najtańsza łódka zanętowa, dzięki której możemy szybciej sprawdzić wybraną okolicę do wędkowania. Przy wyrzucie z wędki zajęłoby znacznie więcej czasu. Nawet wypuszczenie echosondy na lince przyniesie dużo lepsze rezultaty.

Najnowsze bezprzewodowe echosondy współpracują ze smartfonami, które pracują na androidzie. Jest to zaleta jeśli już posiadamy telefon lub tablet z rym systemem.

Pomimo tego, że różne rodzaje echosond bezprzewodowych stanowią duży odsetek sprzedanych na allegro to nie znaczy, że są wolne od wad.
Niektóre modele echosond bezprzewodowych mogą być stosowane jedynie w niedużej odległości od odbiornika. Czasem jest to maksymalnie 30m.

Wyświetlacz tych echosond nie są aż tak bardzo szczegółowe jak ich odpowiedniki przewodowe w tej samej kategorii cenowej. Rola takiej echosondy ogranicza się jedynie do sprawdzenia głębokości. Rozpoznanie wielkości ryb oraz poznanie struktury dna może być mocno utrudnione lub nawet niemożliwe.

Używanie telefonu z androidem jako wyświetlacz dla echosondy też jest ryzykownym posunięciem. Wiemy przecież, jak to bywa, chwila nieuwagi i telefon może znaleźć się w wodzie czy nawet deszczowa pogoda nie pozwoli nam na zastosowanie tego gadżetu.

Utrudnieniem przy odczycie obrazu z echosondy jest też sfalowane jezioro, które dosyć mocno będzie zniekształcać strukturę dna czy położenie znajdujących się w okolicy ryb.

Echosonda bezprzewodowa ma różne opinie w internecie. Wszystkie właściwie skłania się ku naszym wymaganiom. Pamiętajmy jednak, ze nawet najzwyklejsza echosonda dostarcza nam najważniejszą informację, jaką jest głębokość oraz jej zmiana. Każda echosonda wymaga czasu do jej rozpracowania, a wprawione oko wędkarza powinno sobie poradzić z mniej szczegółowym wyświetlaczem.

Obecnie najpopularniejszą echosondą bezprzewodową jest echosonda deeper, która ma deklarowany zasięg 180m. co powinien zadowolić każdego wędkarza.
Na rynku powinniśmy znaleźć sondy bezprzewodowe innych firm takich jak lowrance, humminbird czy condor.